Tokyo Game Show 2013: Deep Down

Tokyo Game Show 2013: Deep Down

Mateusz Gołębiowski

Czekałem na tą grę, od kiedy zobaczyłem ją po raz pierwszy na konferencji Sony, na której zaprezentowali PS4.Od tamtego momentu chciałem wiedzieć o niej cokolwiek, ale niczego nowego nie można było znaleźć od pierwszego teasera. Miałem więc małą nadzieję, że na tegorocznym Tokyo Game Show zobaczę jakiś dłuższy zwiastun pokazujący chociaż troszkę rozgrywki. A tu masz ci los! W moje ręce wpadło w pełni grywalne demo.

Nie trzeba być wielkim filozofem, by stwierdzić, że Capcom pełnymi garściami czerpał z doskonałego Dark Souls od From Software, tworząc Deep Down. Bohater o tożsamości bez znaczenia, mroczny, przygnębiający klimat i wielkie potwory wyskakujące zewsząd. Nic dziwnego, że tak bardzo trzymam kciuki za tą grę.

Niestety uścisk moich palców troszeczkę się poluzował. Czym jest Deep Down? Okazuje się, że bardzo mocno zakorzenionym w starych dziejach dungeon crawlerem. Gdyby nie fakt, że możemy poruszać naszą postacią w dowolnym kierunku, a nie tylko obracać ją 90 stopni, moglibyśmy postawić ją zaraz obok Legend of Grimrock, który w kwietniu ukazał się na komputery.new WP.player({ width:610, height:343, autostart:false, url: 'http://get-2.wpapi.wp.pl/a,61764431,f,thumb/c5/a9/64/fecf4bbe7a15e3253140f65c03820e85/523d32c6e3d08_Deep_Down_TGS_2013_Trailer_PS4_.mov', });Zwiastun gry! Wersję wideo w wyższej rozdzielczości znajdziecie pod Z dema można by było wywnioskować, że wszelkie lochy, po których idzie nam się poruszać, są generowane losowo, a żadna następna gra nie przypomina poprzedniej. Jest to jednak tylko moja dedukcja, a nikt nie był w stanie wyprowadzić mnie z błędu. Niestety przez to całe środowisko jest kwadratowe do bólu i poruszając się po mapie mamy okropne wrażenie, że wszystko zbudowane jest z segmentów. Nieładnie.

Na szczęście sama walka jest już ciekawa. W odróżnieniu od Dark Souls jesteśmy w stanie celować tam, gdzie chcemy dziabnąć potwora. W zależności od tego gdzie dostanie, otrzymuje odpowiednio mniejsze bądź większe obrażenia. Do tego dochodzą specjalne ataki, których ilość jest ograniczona, ale to spowodowane jest tym, że robią prawdziwe spustoszenie. Szkoda, że obrzydliwce z jakimi miałem do czynienia nie stanowiły żadnego zagrożenia, nawet przy normalnych ciosach. Kiedy atakujemy równocześnie z nimi, odbijamy ich ciosy, a możemy to robić do woli, gdyż nie zauważyłem żadnego paska kondycji, który by to ograniczał. Nawet życie nie jest nigdzie zaznaczone. Jedyne, co widnieje przy bohaterze to różnokolorowe, tajemnicze kółko przy pasie, z którego, moim zdaniem, nic nie wynikało.

Trochę szkoda, że rozgrywka sprawia tak marne wrażenie. Deep Down wygląda ślicznie, a postać naszego rycerza ma na sobie masę wspaniałych szczegółów. Do tego gdzieś tam iskrzy się dobry klimat całości. No nic. Capcom ma jeszcze masę pracy przed sobą. Lochy powinny być bardziej urozmaicone, a potwory zawzięte i budzące grozę. Lepiej żeby nie spieszyli się z jej wydaniem, bo wyjdzie kolejna Dragon’s Dogma, gdzie mnóstwo wspaniałych pomysłów tonie w niedopracowaniu i denerwujących elementach rozgrywki. Zobaczymy.Na Ryby - sprawdź, czy da zrobić się dobrą grę o wędkowaniu

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne