Co to oznacza? Roy twierdzi, że Xbox One pozwoli przede wszystkim na stworzenie świata, w który uwierzą gracze. Użytkownicy nowego Xboksa będą więc w stanie obserwować ludzi, którzy żyją w przemierzanym przez nich mieście i toczącą się w nim codzienność lepiej niż ci, których ograniczać będzie specyfikacja Xboksa 360.
Roy twierdzi jednak, że praca nad Thiefem nauczyła go, iż ograniczenia techniczne są często w istocie czymś pomocnym.
Kiedyś mogło być tylko ciemno lub jasno. Dzisiaj przedstawiać musimy prawdziwe życie. To czyni naszą pracę zdecydowanie bardziej skomplikowaną. Musimy stworzyć świat, który gracz będzie w stanie zrozumieć – czytać z niego to, czego wymaga. Jeśli będzie on zbyt czarno-biały, nikt nie będzie w stanie w niego uwierzyć.
Oznacza to zapewne, iż ograniczenia Xboksa 360 wymagają zdecydowanie lepszych projektów misji i map, by uczynić otoczenie i świat przedstawiony bardziej wiarygodnymi.Forge of Empires poprowadź swoje plemię przez epoki