Theatre of War
Theatre of War
Strategii czasu rzeczywistego osadzonych w okresie II wojny światowej jest bardzo, bardzo dużo. Nie bez kozery mówi się, że Niemcy już kilkaset razy przegrali wojnę, a na Normandię, co chwila przeprowadzany jest jakiś desant. Niektórzy mówią także, że prawdziwy fan tematu zawsze znajdzie czas na kolejną grę. Nie słuchajcie ich, to ściema. Maniacy też mają swoją wytrzymałość.
Oto kolejny RTS tym razem autorstwa cenionego rosyjskiego dewelopera 1C Company. To oni swego czasu spłodzili genialnego IL-2 Sturmovik. Ich nowe dzieło, czyli Theatre of War miało już swoją premierę na świecie w kwietniu, a to dzięki dystrybucji przez Battlefront.com. Tytuł przyjął się całkiem dobrze, aczkolwiek recenzenci narzekali na nudne i monotonne misje. Gracze w Polsce mogą spodziewać się Theatre of War w lipcu. Cenega wyda produkt w atrakcyjnej cenie 29,90 PLN.
Gra zabiera nas w okres między 1939 a 1945 rokiem, a zatem nasze działania obejmą całą II wojnę światową. Począwszy od inwazji na Polskę, a kończąc na triumfalnym marszu aliantów przez Berlin. Jako że będziemy działać w Europie, pokierujemy aż pięcioma armiami. Brytyjczycy wespół z Amerykanami, Sowieci, Francuzi, Niemcy, a także... Polacy! Pozostaje mieć nadzieję, że nie znajdziemy w grze momentów, w których polski oficer zatacza się z butelką wina pod pachą, bo znowu w mediach zahuczy. Wszyscy zagraniczni redaktorzy zgodnie twierdzą, że ta gra jest ogromna. Pięć dużych kampanii, trzydzieści różnych map, sześć pojedynczych misji i cztery treningowe, a do tego osiem misji w trybie wieloosobowym umożliwiającym rozrywkę do ośmiu graczom jednocześnie. Bez wątpienia zapewni to frajdę na długie tygodnie.