The Witness nie będzie grą na jeden weekend
O The Witness, nowej grze powstającej pod przewodnictwem Jonathana Blowa, usłyszeliśmy podczas tegorocznej zapowiedzi PlayStation 4. Idea wyspy pełnej zagadek została przedstawiona wraz z krótkim zwiastunem i od tamtego czasu niewiele się mówiło o intrygującym projekcie. Blow w końcu doszedł do wniosku, że pora przerwać ciszę.
Jonathan Blow zdradził kilka nowych szczegółów na temat The Witness na oficjalnym blogu PlayStation. Twórca zaznaczył, że miejsce akcji gry, czyli kolorowa wyspa, nie będzie narzucało konkretnej ścieżki do celu. Gracz ma się po niej poruszać wedle własnego uznania i podejmować się tych zagadek, na które aktualnie ma ochotę.
Co ciekawe, pomysł na umieszczenie zestawu zagadek i łamigłówek na wyspie miał zaowocować stworzeniem około ośmiogodzinnej gry. Jak jednak wynika ze słów Blowa, rozmiar lokacji i liczba czekających na gracza atrakcji rozrosły się tak bardzo, że na skończenie The Witness potrzeba będzie o wiele więcej czasu. Ile dokładnie? Od 25 do 40 godzin, w zależności od tego, czy będziemy chcieli podjąć się rozwiązania wszystkich możliwych zagadek (niektóre mają być opcjonalne). Dużo.
The Witness będzie grą z czasową wyłącznością na PlayStation 4. Data premiery nie została jeszcze ujawniona, jednak swego czasu Blow wspominał o początku 2014 roku. Nowiutkie obrazki z wersji na konsolę Sony znajdziecie tutaj.Na Ryby - sprawdź, czy da zrobić się dobrą grę o wędkowaniu