The Finals to najnowszy hit. Zagrasz za darmo
Dzieło studia Embark cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Za sterami produkcji weterani Battlefielda, co w pewnym stopniu widać i czuć.
Były playtesty, otwarta beta, więc nadszedł czas na premierę The Finals. Dzieło studia Embark - złożonego między innymi z byłych pracowników DICE - zadebiutowało dość niespodziewanie w trakcie The Game Awards 2023.
The Finals przyjęło model dystrybucji free-to-play. Do rozgrywki wejdziemy wobec tego za darmo, niemniej wewnątrz występują nieobowiązkowe mikropłatności. The Finals jest dostępne na konsolach PlayStation 5, Xbox Series X|S oraz na PC. Czy zatem warto zainteresować się tym tytułem, stworzonym przez doświadczonych współtwórców serii Battlefield?
Popularność The Finals widoczna jest na Steamie
Liczba graczy sugeruje, że warto zagrać w The Finals. Dane zebrane przez SteamDB nie pozostawiają wątpliwości - 10 grudnia, w szczytowym momencie, zarejestrowano ponad 242 tys. graczy The Finals jednocześnie, a przecież mówimy tutaj tylko o platformie Steam.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potęgę The Finals można również dostrzec, patrząc na listę globalnych bestsellerów według przychodu. Gra obecnie zajmuje czwarte miejsce. Jeśli nie uwzględnimy Steam Deck na pierwszym miejscu, to The Finals jest na trzecim miejscu podium wśród gier.
Jednym z najważniejszych atutów The Finals jest zaawansowany system destrukcji otoczenia, przypominający system Levolution będący wizytówką Battlefield. To nie powinno być zaskoczeniem, biorąc pod uwagę to, gdzie pracownicy studia Embark uczyli się swojego rzemiosła.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii
