Z badania przywołanego przez CVG wynika, że od 2004 roku użytkownicy najpopularniejszej dystrybucji cyfrowej (w styczniu było ich 75 milionów) zainstalowali około 780 milionów gier. Największą popularnością cieszy się darmowa Dota 2 i Team Fortress 2, które znajdują się odpowiednio na 25,93 i 20,3 milionach kont.
Co ciekawe, wiele gier znajdujących się w czołówce listy najczęściej posiadanych tytułów nie zostało nigdy uruchomionych. Dla przykładu Ricochet, który znalazł 6,4 miliona nabywców, zachęcił do zagrania zaledwie 300 tysięcy użytkowników. Half-Life 2: Lost Coast (trzecie miejsce na liście) został włączony przeza2,1 miliony posiadaczy, mimo że ma go u siebie na koncie 10,7 miliona osób. Autor badania słusznie zauważa, że wiele takich tytułów trafiało do popularnych zestawów w stylu Humble Bundle, a przez to były kupowane mimowolnie.
Kolejna ciekawa informacja wyłania się z podsumowania czasu spędzanego z zainstalowanymi grami. Warto przy tym zaznaczyć, że dane widoczne na diagramie odnoszą się wyłącznie do okresu po 2009 roku, czyli nie od początku istnienia Steama. Jednocześnie Ars Technica nie była w stanie zgromadzić informacji związanych z czasem poświęconym na granie w trybie offline. Mając to na uwadze, z badania wynika, że 36,9 procent posiadanych gier czeka na swoją kolej, zaś 17 procent zajęły graczy na mniej niż godzinę. Jak się to przekłada na konkretne tytuły?
W przypadku gier posiadających powyżej 50 tysięcy użytkowników, najwyższą średnią na poziomie 100 godzin ma Football Manager 2014, podczas gdy drugi w kolejności Skyrim może się pochwalić 53 godzinami. Na ostatnim stopniu podium znalazło się Modern Warfare 2 z wynikiem 45 godzin przypadających na przeciętnego posiadacza tej gry. Więcej informacji na temat raportu Ars Technica znajdziecie tutaj.