Rosyjska agresja wpłynęła na plany wydawnicze GSC Game World i produkcja najnowszej odsłony tej gry została wstrzymana. Co prawda w sieci nie brakuje doniesień, przywracających nadzieję na kontynuowanie prac - część studia ma rzekomo przenieść się do innego kraju, gdzie ukończą swoje dzieło.
Teraz z własną inicjatywą wychodzą gracze, którzy uruchomili interesującą petycję. Znajdziemy ją pod tym adresem. Społeczność proponuje, aby w nadchodzącym STALKER 2 pojawił się polski dubbing. Ma on zastąpić ten rosyjski. Warto przytoczyć kluczowy fragment tej petycji.
Ale jest jeszcze jedna “sankcja”. Która jest na poziomie odłączenia Rosji od SWIFT. Odmowa pełnej lokalizacji rosyjskiej i zastąpienie jej pełną polską. To Polacy aktywnie pomagają Ukraińcom od pierwszego dnia wojny. A taki krok ze strony ukraińskiego studia byłby w stu procentach miły dla całej polskiej, a zarazem ukraińskiej publiczności. Zwłaszcza, że rosyjscy blogerzy aktywnie agitują rosyjską społeczność do piractwa.
W żadnym wypadku nie jest to wymaganie dla GSC Game World. Raczej prośba, a nawet propozycja całej ukraińskiej społeczności stalkerskiej. GSC wykazał już świadomą i aktywną publiczną pozycję, za którą będziemy wspierać studio w każdej decyzji. Dziękujemy!
Twórcy inicjatywy zaznaczają, że nie będą wywierać ogromnej presji na zespół GSC Game World - jest to tylko propozycja. Wszyscy mają świadomość tego, że pracownicy ukraińskiego studia mają obecnie "nieco" większe zmartwienia i mniejsze możliwości, jeśli chodzi o produkcję. STALKER 2 ma korzystać z technologii Unreal Engine 5
Warto przypomnieć, że cały czas trwa wyprzedaż gier ukraińskiego studia. Do 11 kwietnia możemy kupić rewelacyjne gry za korzystną cenę, a dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na wsparcie ukraińskiej armii.
