W większości gier muzycznych sukces jest uzależniony od rytmicznego stukania w klawisze czy zbierania pojawiających się na ekranie "nutek", symbolizujących poszczególne dźwięki. Soundodger różni się jednak w tym aspekcie od Guitar Hero czy Sound Shapes, stawiając na zgoła inną metodę zbierania punktów. Tutaj, aby osiągnąć najwyższy wynik, nie można niczego dotykać. Gęsto pojawiające się obiekty są dla nas wyłącznie zagrożeniem, a jedyne zadanie gracza polega na tytułowym unikaniu dźwięków.
Co ciekawe, w Soundodger nie można przegrać. Dotknięcie dźwięku jest karane, ale wyłącznie przewinięciem piosenki o kawałek i uszczupleniem wyniku końcowego. Przesuwanie kursora tak, aby nie zahaczył o "przeciwników" być może brzmi banalnie prosto, ale w praktyce pole gry jest często ledwie widoczne, a nasz awatar musi szukać najmniejszej luki, by uniknąć zderzenia. W krytycznych momentach z pomocą przychodzi opcja spowalniania utworu.
Soundodger to niezależny projekt, który trafił niedawno na stronę Adult Swim Games. Warto podkreślić, że przy produkcji udzielił się szereg mniej lub bardziej znanych muzyków, odpowiedzialnych za ścieżki dźwiękowe do kilku hitów sceny niezależnej: Disasterpeace (Fez), Lifeformed (Dustforce) czy Anoctave (współpraca z Namco). Gra jest dostępna za darmo z poziomu przeglądarki internetowej. Wystarczy włączyć głośniki/przywdziać słuchawki i kliknąć tutaj.