Twórcy Skyrima przypomnieli, że prace nad piątą częścią serii rozpoczęły się już w 2006 roku. Przez kolejne lata, aż do premiery pod koniec 2011 roku, włożyli oni w ten projekt mnóstwo pracy. Po premierze nadszedł czas na dalsze wspieranie i rozwijanie gry, między innymi w zakresie Creation Kit, Steam Workshop, funkcji Kinect i oczywiście DLC. Włożyliśmy w Skyrima dużą cząstkę siebie, więc nigdy tak naprawdę nie pożegnamy się z tą grą - czytamy we wpisie.
Wymienianie rzeczy, które udało się stworzyć w ramach piątej części The Elder Scrolls było przy tym wstępem do informacji o skupieniu całej uwagi zespołu na nowym projekcie. Okazuje się, że oficjalnie niezapowiedziana gra (nowy Fallout?) powstaje już od 1,5 roku, ale dotychczas tajemniczym projektem zajmował się niewielki zespół pracowników studia. Nadszedł jednak czas, by wszyscy twórcy odpowiedzialni za Skyrima zajęli się teraz pracą nad kolejną dużą produkcją Bethesdy.
The Elder Scrolls V: Skyrim można już uważać za kompletną grę, mimo że twórcy obiecali dalej wprowadzać niezbędne aktualizacje, poprawiające zabawę. Coś się kończy, coś się zaczyna... Tylko co?