Jednym z najbardziej oczekiwanych filmów 2021 roku jest nowa odsłona walk o przyszłość Ziemi, czyli "Mortal Kombat". Reżyser Simon McQuoid doskonale zna to uniwersum i wie, że widzowie oczekują nie tylko rozlewu krwi, ale ulubionych bohaterów.
Na zdjęciach z filmu zobaczymy m.in.: Scorpiona (Hiroyuki Sanada), Sub-Zero (Joe Taslim), Jaxa (Mehcad Brooks), Sonię Blade (Jessica McNamee). Ostatnim bohaterem jest zupełnie nowa postać. To Cole Young (Lewis Tan), którego nie było wcześniej w żadnej z gier. Póki co, nie wiadomo o nim zbyt wiele.
Reżyser filmu postanowił zdradzić kilka smaczków o nowej produkcji. Wiemy, że rozpocznie ją 10-minutowa walka między klanami Scorpiona i Sub-Zero z ich żywych czasów. Z czasem przeniesiemy się do historii Cole’a, który zaczynał swoją karierę (a właściwie jej brak) jako zawodnik MMA. Tym, co zastanawia chłopaka jest tajemniczy smok na klatce piersiowej – symbol brutalnego turnieju.
Nagle, znikąd praktycznie (oczywiście na polecenie Quan-Chi) pojawi się Sub-Zero. Po nieudanym zamachu, Cole pozna Sonię i Jaxa. Nie zabraknie też boga piorunów – Raidena - we własnej osobie. Oto właśnie nadchodzi czas na przygotowania do kolejnej walki o losy naszego świata. Niebawem rozpocznie się Mortal Kombat!
Simon McQuoid zapewnia, że nie zabraknie krwi, brutalności i FATLITY. O reszcie przekonamy się już 16 kwietnia 2021 roku na HBO Max.
