Powodem, dla którego nie doczekamy się tak szybko Plants vs. Zombies 2, są ostatnie szlify przed jej wydaniem. Twórcy zdradzili, że nie są w stanie wydać gry, gdyż martwią się o niestabilne połączenie z serwerami PopCapu, jakiego mogliby doświadczyć użytkownicy. A ostatnie czego w tej chwili potrzebuje EA, to to, by gracze nie byli w stanie zagrać w grę, którą właśnie zakupili. Połączenie z Internetem, według obietnic twórców, ma m.in. zapewnić użytkownikom wygodę w graniu w Plants vs. Zombies 2 na kilku urządzeniach jednocześnie.
Dodatkowo twórcy wciąż pracują nad światami, które udostępnione nam zostaną w drugiej części gry. W Plants vs. Zombies 2 spodziewać się możemy też nowych roślin, które pomogą nam bronić naszego ogródka, zbierania kluczy, umożliwiających nam wykonywanie sekretnych misji oraz nieumarłych kurczaków. Pamiętacie Dave'a? Waszego szalonego partnera w bitwie przeciwko nieumarłym? Okazuje się, iż jego samochód w rzeczywistości jest maszyną służącą do podróżowania w czasie.