Pracownik Microsoftu broni ciągłego połączenia z Internetem

W minionym tygodniu renomowany blog Kotaku opublikował artykuł, według którego prawdą miałoby być, że nowa wersja Xboksa wymagać będzie stałego połączenia z Internetem. Powołując się na swoje zaufane źródła, autor artykułu potwierdzał wszystkie lęki graczy, oczekujących na konsolę. Jeden z pracowników Microsoftu postanowił zareagować, ale nie w sposób, którego byście się spodziewali…

Dominik Gąska

Adam Orth, dyrektor kreatywny Microsoft Studios, zachował się zgoła inaczej od typowego pracownika korporacji, który w takiej sytuacji mówi na ogół „nie komentujemy plotek i spekulacji”. Wdał się na Twitterze w wymianę zdań z graczami i twórcami gier, pisząc chociażby, że w takim świecie w tej chwili żyjemy, że ludzie, którzy sprzeciwiają się nieustannemu połączeniu konsoli z siecią powinni nadążyć za epoką, w której żyją i sprawić sobie Internet, bo jest świetny oraz że elektryczność czasami też wysiada, więc na tej samej zasadzie nie ma co kupować odkurzacza. Tak, wysoko postawiony pracownik Microsoftu porównał dostęp do Internetu z dostępem do elektryczności.

Stary XboxTa emocjonalna reakcja rzecz jasna nie przysporzyła Orthowi poklasku wśród odbiorców jego wypowiedzi, nawet mimo tego, że teoretycznie wyrażał przecież swoją prywatną opinię, a nie komentował decyzje biznesowe swojej firmy. Status jego Twittera szybko zmieniony został na prywatny, a sam „winny” odmówił Kotaku dalszego komentarza w tej sprawie.

Oczywiście w żadnej mierze nie oznacza to, że wcześniejsze plotki o nowym Xboksie są prawdziwe. Wciąż ciężko uwierzyć, że po tym co działo się (i w pewnym stopniu cały czas dzieje) wokół premiery nowego SimCity, ktokolwiek zdecydował by się zaryzykować taki krok. Szczególnie w obliczu dostępnych już informacji na temat Playstation 4, które wyraźnie wskazują, że w przypadku tej konsoli takiego wymogu nie będzie. Microsoft decydując się na wprowadzenie takiego ograniczenia ryzykowałby bardzo dużo negatywnej prasy wśród graczy.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟