Podsumowanie Intel Extreme Masters 2014 w Katowicach

Finały StarCrafta II zostały zdominowane przez graczy z Korei Południowej: wśród szesnastu zawodników tylko jeden był reprezentantem Europy. Niestety Szwed NaNiwa, znany z kontrowersyjnych zachowań podczas wcześniejszych zawodów, także w Katowicach pokazał się ze złej strony. 24-letni miłośnik Protossów oddał walkowera po pierwszej przegranej rundzie, otwierając Koreańczykowi Poltowi drogę do ćwierćfinałów. Turniej StarCrafta II zwyciężył sOs, który pokonał herO 4:1 i zgarnął 100 tysięcy dolarów nagrody.

Półfinały League of Legends były bardziej zróżnicowane pod względem narodowościowym, chociaż także w tej dyscyplinie Koreańczycy wiedli prym. Europejski zespół Millenium z Jakubem "Creatonem" Grzegorzewskim w składzie przegrał najpierw z koreańskim KT Rolster Bullets, a następnie w walce o wszystko z ekipą Fnatic. W kolejnym spotkaniu europejski Fnatic zwyciężył z chińskim Invictus Gaming, zyskując dostęp do wielkiego finału. Zwieńczenie turnieju rozegrane w niedzielę zostało zdominowane przez KT Rolster Bullets, dzięki czemu Koreańczycy mogli się podzielić nagrodą w wysokości 60 tysięcy dolarów.

Counter-Stike: Global Offensive nie bez powodu było najchętniej oglądaną dyscypliną (w szczytowym momencie kilkaset tysięcy widzów przed ekranami komputerów i kilka tysięcy w Spodku). W zawodach rozegranych pod szyldem 2014 EMS One Katowice CS:GO Champions brał udział polski zespół Virtus.pro, który w ćwierćfinale bez większych problemów pokonał LDLC.com (2:0), a następnie LGB eSports (2:1). W finale Polacy wystąpili ze Szwedami z Ninjas In Pyjamas. I zwyciężyli stosunkiem 2:0, zgarniając tym samym 100 tysięcy dolarów. Łączna pula w tym turnieju wynosiła aż ćwierć miliona dolarów.

W ramach Intel Extreme Masters 2014 Katowice rozegrano również mniejsze turnieje w Fifę 14 czy w karciankę Hearthstone: Heroes of Warcraft. W zawodach piłkarskich wzięło udział czterech graczy, którzy zwyciężyli w internetowych eliminacjach. Na podium znaleźli się dwaj Polacy (mrn i sroka), niestety wielki finał należał do Rumuna NiGhTa. W ostatnim meczu Sroka przegrał 0:2 i musiał się zadowolić 1000 dolarów nagrody. NiGhT za swoje zwycięstwo dostał dwa razy tyle.

W ćwierćfinałach Hearthstone: Heroes of Warcraft pojawili się również dwaj Polacy: Gnimsh i Lothar. Ten drugi uległ Amerykaninowi Artosisowi, który zmierzył się w finale z Gnimshem. Ostatni pojedynek rozegrany w niedzielę wieczorem należał do Polaka (3:1). Gnimsh zgarnął 2000 dolarów nagrody. Na podium niestety zabrakło drugiego polskiego reprezentanta, który w walce o trzeciej miejsce przegrał (0:3) z Niemcem SineXem.Goodgame Empire - udowodnij, że jesteś prawdziwym strategiem