A nagroda prezentuje się tak!Wykazaliście się dużą przytomnością umysłów, nie dając się zwieść naszemu pytaniu. Prawie wszyscy odpowiedzieliście na nie poprawnie. Pomylił się tylko jeden uczestnik, ale nie będziemy się teraz z niego śmiać (hi hi hi). Za bardzo. Musieliśmy więc dodatkowo wczytać się w odpowiedzi na pytanie otwarte (Ile goblinów potrzeba, by zmienić żarówkę), a z tego wczytywania się wynikło tyle, że nagrodzeni zostają:
Rakosz (pawel.rakowski91@) za inteligentną odpowiedź, sprytnie nawiązującą do MTG:
36 goblinów + 4 goblin tarfire, stojących na 20 mountainach.
Arek (maakar@) za zdecydowanie najzabawniejszą spośród licznych opowiastek z cyklu "ale te gobliny to się prędzej pozabijają zanim coś wkręcą":
Wszystko zależy od mieszkania... Przeciętny goblin ma około pół metra wysokości, więc dla przeciętnego polskiego mieszkania byłoby to około 4-5 goblinów. Niestety, one bardziej byłyby zainteresowane walką ze sobą niż wymianą żarówki. Niemniej idąc śladem rozumowania o małpach i Szekspirze, to wśród nieskończonej ilości goblinów mógłby się znaleźć jakiś, który by przypadkiem, w wirze walki, tę żarówkę zmienił. Podsumowując - trzeba nieskończonej ilości goblinów.
Zwycięzcom gratulujemy. Skontaktujemy się z wami w sprawie adresów, na który mamy wysłać nagrody. Miłego grania!