OutRun Online Arcade

OutRun Online Arcade

Maciej Smoliński

OutRun, sztandarowy tytuł SEGI, niezależnie od roku produkcji i konsoli zawsze pozostaje jedną z najlepszych ścigałek ever. Bo, powiedzcie szczerze, co może dać więcej radości niż piękny, czerwony Ferrari z maniurką na bocznym siedzeniu, przemierzający z prędkością przekraczającą standardy piękne Stany Zjednoczone? Cóż może zaoferować więcej wrażeń niż wyprzedzanie na trzeciego przy zapierających dech w piersiach 300 z hakiem na godzinę i drifty na przydługich zakrętach? Cóż, jest jedna rzecz: to wszystko wraz z możliwością upokorzenia w wyścigach naszych przyjaciół w sieci. Widocznie do podobnego wniosku doszła SEGA, decydując się wypuścić na rynek OutRun Online Arcade.

Jednak dla tych, którzy spodziewali się całkowicie nowej jakości, zła wiadomość. Nowy OutRun Online Arcade nie różni się zbyt wiele od wydanego na konsole starszej generacji Coast 2 Coast, który zresztą równie mało się różnił od OutRun 2, exclusive'a na pierwszego Xboksa. Cóż, trudno spodziewać się jakichś większych nowości, wiedząc, że twórcy postawili na podrasowany czteroletni engine wykorzystany przy produkcji pierwszego „nowego” OutRuna. Dlatego też gra, choć zapowiada się na arcyszybką i dynamiczną, w kwestii grafiki niewiele może nas zaskoczyć. Uszczegółowienie samochodów pozostawia wiele do życzenia, a ich niedzisiejszy wygląd ma być kryty tanimi sztuczkami, takimi jak refleksy na woskowanej karoserii czy efekciarskie kolizje. Żeby nie być nieszczerym, tekstury mają być dużo ładniejsze i bardziej ostre, oświetlenie poprawione oraz dodane efekty atmosferyczne, ale to, mimo wszystkich zmian, nie gwarantuje graficznej bomby.

Dużo lepiej ma prezentować się otoczenie przygotowywane dla graczy w pełnym HD. To ma zapierać dech w piersiach, przynajmniej w momencie, gdy znajdziemy chwilę czasu, by delektować się mijanymi widokami. Bo oglądnie zaginionego miasta z minimalnie zaśnieżonych górskich szczytów Arizony czy zbliżający się Nowy Jork albo wybrzeże Florydy widziane zza kierownicy Testarossy są z pewnością, obok otwartego sklepu monopolowego, jednymi z piękniejszych widoków w życiu mężczyzny.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne