(Kliknij na obrazek, aby go powiększyć)Stephane Roy, producent gry w rozmowie z Eurogamerem uspokoił fanów Garretta, którzy obawiali się wprowadzenia rozwiązania, jakie znamy z najnowszych przygód Lary Croft. Warto pamiętać, że to właśnie twórcy nowego Thiefa, Eidos Montreal, odpowiadali za pierwsze wieloosobowe strzelanie w świecie poszukiwaczki skarbów. Na szczęście (też macie takie odczucie?) przygody złodzieja pozostaną w tej kwestii konserwatywne i wierne tradycji.
Thief ma być przede wszystkim emocjonującym i angażującym doświadczeniem dla samotnego gracza, zapewniał Roy. Podkreślił przy tym, że stworzenie takiej kampanii pochłania mnóstwo czasu i energii. Pragnie więc, by zespół był w 100% skoncentrowany na tym aspekcie gry. Jedyną formą wykorzystania elementów sieciowych w Thiefie, jaką rozważa developer, jest tryb wyzwań. Zapewne chodzi tu o rankingi online i tego typu atrakcje, bo o graniu w kilka osób nie ma mowy.