Mass Effect: Infiltrator na iOSNiektóre z naszych silników, które były typowo konsolowe, mogą po zastosowaniu odpowiednich modyfikacji napędzać gry na tabletach i smartfonach w niedalekiej przyszłości - mówił Gibeau w rozmowie z IGN. Zanim jednak będziemy mogli rozmyślać nad ewentualnym pojawieniem się Battlefielda 3 czy innego Mass Effecta na ekranach urządzeń przenośnych, twórcy muszą je odpowiednio przerobić. Nie możesz po prostu przenieść takiej gry i dorzucić wirtualny D-pad na tablecie. To nie działa - stwierdził w wywiadzie.
Gibeau zadeklarował, że ekipy EA mają dużo frajdy z wymyślania sposobów na przeniesienie doświadczenia konsolowego na tablety. Zastanawiają się, jak wykorzystać dostępną grafikę i niektóre rozwiązania, dostosowując je do możliwości urządzeń przenośnych. Prezes EA Labels określił cały proces jako używanie tych samych składników do przygotowania zupełnie innego dania.
Które dania EA zamierza ugotować na nowo i podać na niewielkich ekranach tabletów i smartfonów? Tego na razie nie wiadomo. Rozwój technologiczny jest jednak oczywistością, więc prędzej czy później musimy dostać gry "kieszonkowe", które pod względem graficznym przebiją osiągnięcia współczesnych konsol. Pytanie: kiedy i co przebije, pozostaje tymczasem otwarte.