Nowe Halo na Xboksa, chociaż chyba nie tego się spodziewaliście
Microsoft zapowiedział oficjalnie, że gra Halo: Spartan Assault trafi w grudniu na konsole Xbox 360 i Xbox One. Ta prosta strzelanka z lotu ptaka, umiejscowiona w uniwersum hitowej serii, dotychczas dostępna była wyłącznie właścicielom urządzeń z Windowsem 8.
W zamierzeniu Microsoftu tytuł, "wyprodukowany" przez 343 Industries (czyli ekipę od Halo 4, chociaż jako developer podpisuje się tu Vanguard Games), miał być chyba argumentem za tym, że ich system operacyjny, czy to na urządzeniach mobilnych, czy stacjonarnych, jest świetną propozycją dla graczy. Chyba, bo kim jestem, żeby zgadywać zamierzenia Microsoftu. Siłą rzeczy jednak mocno ograniczało to jego potencjalne grono odbiorców, czemu teraz firma postanowiła zaradzić.
Choć grze daleko jest do maestrii wykonania, z jaką kojarzymy główne odsłony serii i bliżej jej raczej do produkcji rynku niezależnego, to nie znaczy to wcale, że nie można się z nią świetnie bawić, zapewne. Na konsolach będzie to teraz możliwe w nowym trybie współpracy przez sieć i za sprawą większej ilości misji, przeciwników, broni i całego tego tałatajstwa. Gra zawierać będzie także rozszerzenie Operation Hydra.
Przyznać się, kto na to czeka?Goodgame Empire - udowodnij, że jesteś prawdziwym strategiem