Serwis Destructoid powołuje się na słowa Toma Hendersona, z których wynika, że kolejna odsłona Grand Theft Auto prawdopodobnie nie ujrzy światła wcześniej niż w 2024 lub 2025 roku. Biorąc pod uwagę także wypowiedź Jasona Schreiera z Bloomberga odnośnie zaawansowania prac nad nową częścią serii, można się spodziewać, że gra faktycznie nie zawita szybko na rynku.
Na podstawie powyższego wpisu na Twitterze, w którym Schreier potwierdza, że jego odkrycia pokrywają się z wiadomościami Hendersona, można więc potwierdzić, że na GTA VI przyjdzie nam jeszcze długo poczekać. Co więcej, do tych słów odniósł się także serwis VGC.
Portal przypomniał, że Dan Houser opuścił Rockstar w marcu zeszłego roku, a samo studio Rockstar North pracujące nad serią GTA poszukuje obecnie wielu osób do pracy nad nowymi projektami. Co więcej, Houser założył własne studio gier o nazwie Absurd Ventures, co nie jest dobrą wiadomością dla serii Grand Theft Auto.
Sam tytuł ma za to wrócić do słonecznego Vice City, zaś mapa, zdaniem Hendersona, poza ogromnym, zwiększającym się rozmiarem, ma się zmieniać co jakiś czas. Gdyby ta informacja potwierdziła się, to byłaby świetna wiadomość dla graczy. Zważywszy na fakt, że ostatnia część GTA nadal triumfuje na rynku i pozostaje jednym z najpopularniejszym tytułów, dynamicznie zmieniająca się mapa, która do tego sama zwiększa swój rozmiar, może być gwarantem ogromnej popularności kolejnej odsłony.
