Nowa wersja Final Fantasy VI trafi do kieszeni
Odgrzewanie pierwszych pięciu odsłon serii Final Fantasy trwa od lat. Square Enix zasypuje kolejnymi remake'ami konsole przenośne, stacjonarne, a od jakiegoś czasu również tablety i smartfony. Jak się okazuje, następna w kolejce do przeniesienia na urządzenia z iOS-em i Androidem jest kultowa "szóstka", która doczeka się nie tylko ulepszonej grafiki.
Final Fantasu VI w wersji Game Boy AdvanceSerwis Kotaku podaje, że Takashi Tokita ze Square zapowiedział przenośne Final Fantasy VI jako remake, a nie prosty port z wcześniejszych platform. Nowa wersja gry, która zadebiutowała na SNES-ie w 1994 roku, nie pójdzie jednak w ślady trójwymiarowego remake'a Final Fantasy III z NDS-a. Grafika w przenośnej "szóstce" będzie w dalszym ciągu dwuwymiarowa, choć odpowiednio dostosowana do rozdzielczości współczesnych ekranów.
Co ciekawe, twórcy planują wprowadzić zmiany w systemie gry. Dzięki nowemu podejściu gracze nie będą już narzekali na żmudne podbijanie poziomu doświadczenia w nadobowiązkowych walkach. Na urządzeniach mobilnych system walki został dostosowany tak, abyś nie musiał walczyć tak dużo [jak w oryginale] i byś mógł cieszyć się grą taką, jaką jest - mówił Tokita. Co ciekawe, zapytany o możliwość wypuszczenia późniejszych odsłon serii w takiej formie, przedstawiciel firmy nie ukrywał, że istnieje taka opcja. Oczywiście dużo zależy od wyników Final Fantasy VI i innych wydań na urządzenia przenośne, wchodzących w skład projekty Legacy. Jeżeli Legacy dobrze sobie poradzi, to chcielibyśmy pewnego dnia móc zrobić [to samo] z Final Fantasy VII - dodał Takashi Tokita.
Zanim to jednak nastąpi, jeżeli w ogóle, to czeka nas zimowa premiera Final Fantasy VI na urządzenia przenośne z Androidem i iOS-em.Na Ryby - sprawdź, czy da zrobić się dobrą grę o wędkowaniu