Niezależni twórcy gier i wolność słowa

Prezes IGDA (International Game Developers Association) Kate Edwards rozmawiała ostatnio z serwisem GI.biz. W wywiadzie pragnęła podkreślić, że gry są formą sztuki, a wolność, jaką twórcy niezależni mają w kwestii doboru treści ich dzieł, powinna być broniona.

Iga Ewa Smoleńska

Edwards podkreśliła, że gry niezależnych twórców często obrażać mogą członków innych niż ich twórcy kultur. Dzieje się tak najczęściej przez brak dobrego projektu lokalizacji oraz przez dość luźne zasady cyfrowej dystrybucji, która rzadko ocenia treść poszczególnych produkcji. Edwards sądzi jednak, że jakakolwiek próba zmiany ukazanych w grze treści byłaby niezgodna z zasadami sztuki – wolność słowa w grach elektronicznych została wszak potwierdzona nawet drogą sądową.

Gry są formą sztuki, to bardzo proste. Jako forma sztuki powinny mieć możliwość komunikowania tego, co tylko ich twórcy chcą za ich sprawą zakomunikować. Tu w Stanach Zjednoczonych ich wolność słowa została potwierdzona przez sąd najwyższy. Nie powinny więc mieć jakichkolwiek limitów, które mogłyby być na nie nałożone – na podobieństwo książek i filmów.

*♫♪ ♫♪ ♫♪ ★♥★♫♪ ♫♪ ♫♪ *

Ograniczenia biorą się raczej z celów. Jeśli celem danego twórcy jest wydanie gry na całym świecie, najprawdopodobniej wziąć on będzie musiał pod uwagę odbiór jego dzieła przez członków poszczególnych kultur. Jeśli chcesz za sprawą swojej gry skomentować jakąś sytuację polityczną, musisz również przemyśleć, jak zawrzesz w niej swój przekaz.

Kiedy z ramienia IGDA konsultuje z twórcami ich projekty i pomysły, zwykle zachęcam ich do przemyślenia tego, co dokładnie osiągnąć chcą za pomocą gry. Uważam, że twórcy powinni być wolni do tworzenia dokładnie tego, co chcą tworzyć. Nie mogą jednak oczekiwać tego, że konsumenci z różnorodnych rynków będą tak samo patrzeć na efekt ich pracy.

Jeśli tylko zdają sobie z tego sprawę i rozumieją złożoność tego procesu, mogą stworzyć to co chcą stworzyć. Gdyby było inaczej to tak, jakby powiedzieć malarzowi: „Chwila, nie maluj tego obrazu, ponieważ może on kogoś obrazić” - większość malarzy po prostu by się z tego śmiała. Tak samo powinno dziać się w przypadku twórców gier. Gry elektroniczne wciąż borykają się z opinią społeczną, która chętnie sytuuje je pomiędzy zabawkami dziecięcymi. Powinniśmy przedefiniować jednak to pojęcie i zacząć umieszczać je w kategorii sztuk pięknych.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀