Stworzenie tej części gry zajęło naszemu oddziałowi w Singapurze dwa i pół roku. I to dla trybu jednoosobowego - mówił dla serwisu VG247 Tim Browne, główny projektant trybu wieloosobowego w Assassin’s Creed IV: Black Flag. W Black Flag ta część gry jest o wiele lepsza, ale wciąż tylko i wyłącznie dla trybu jednoosobowego. Zastanawialiśmy się nad przeniesieniem jej do trybu wieloosobowego, naprawdę się zastanawialiśmy. Z pewnością byłoby to fajne, ale po próbach okazało się, że z powodów technicznych jest to niemożliwe.
Damien Kicken, odpowiedzialny za prace nad trybem wieloosobowym, dodał, iż w Assassin’s Creed IV: Black Flag ocean będzie dynamicznie reagował na nasze poczynania. Niektóre z fal będą wysokie, inne nie, część z nich powstrzymywać będzie nasze kule armatnie. Stanowiłoby to dodatkowy problem w tworzeniu trybu wieloosobowego.
Dodatkowo, jak podkreślił Browne, walki morskie nie przystają do trybu wieloosobowego, który do tej pory polegał na czymś zgoła odmiennym. Zdaniem twórców, strzelanie do innych statków z armaty nie jest czymś, co powinno pojawić się w trybie wieloosobowym serii o asasynach.
Assassin’s Creed IV: Black Flag ukaże się jeszcze w tym roku, gdzieś w okresie jesiennym, na Xboksa 360, PlayStation 3, Xboksa One, PlayStation 4, Wii U i PC.