Nawet szczury potrafią grać w Dooma. Poznajcie Carmacka i Romero
Naukowcy czasami wpadają na specyficzne pomysły. Niedawno wytresowali małpy do grania w Ponga, a teraz nauczyli szczury rozgrywki w Doom II.
Viktor Tóth postanowił wytresować szczury, o imionach Carmack, Romero i Tom tak, aby ukończyły proste poziomy w Doomie II. Jak mówi, sam zbudował od podstaw konfigurację VR dla gryzoni. Następnie wyszkolił tak, aby były w stanie przejść zaprojektowane plansze.
Cztery miesiące pracy nad szczurzą grą
Zbudowanie platformy zajęło mu około 4 miesięcy. W tym czasie opracował kilka projektów konfiguracji VR dla gryzoni, jednak większość z nich była zbyt trudna do przejścia lub wymagała specjalnego sprzętu. Projekt wymagał więc uproszczenia, aby możliwe było zrealizowanie go za pomocą przedmiotów dostępnych pod ręką.
Zestaw VR dla tresowany szczurów składa się z piłki, po której zwierzę biega zawieszone na uprzęży. Do niej dołączone są czujniki ruchu, które śledzą ruch piłki obracanej przez gryzonia. Na ekranie wyświetlana jest specjalnie zaprojektowana plansza na silniku Dooma II. Zwierzęta były trenowane do gry za pomocą zachęty w postaci słodkiej wody, do której miały ciągły dostęp poprzez przymocowane rurki połączone z dozownikiem.
Dalsze plany - prawdziwa bitwa w Doomie? Będzie ciężko
Tóth wdrożył już mechanizmy, które umożliwią mu dalsze trenowanie szczurów, dzięki czemu będą mogły strzelać do potworów w grze. Badacz zdradza jednak, że konsekwentne wytrenowanie takiego zachowania jest trudne, ponieważ potwory mogą pojawiać się w różnych miejscach i w dużej liczbie. Można stopniowo nauczyć szczura, by strzelał do jednego potwora, który jest zawieszony. Dalsza droga do badań wydaje się jednak być sporym problemem.
Naukowiec ma nadzieję, że jego eksperyment przyczyni się do rozwoju badań neurologicznych wykorzystujących zestawy VR do rejestrowania zachowań behawioralnych i funkcji poznawczych.