Natal jest jak "spełnienie marzeń"
Pisarz i twórca filmów, James Gunn, miał już okazję przetestować najnowsze dziecko Microsoftu – słynnego Natala. Na swoim blogu zamieścił opis wrażeń z użytkowania sprzętu. Gunn miał możliwość zagrania w tytuł nazwany River Rush, który jest grą kooperacyjną. Akcja River Rush dzieje się na tratwie.
„Ta gra jest nawet bardziej radosna i wymagająca więcej zwinności, niż ta w której się kopie. Tak naprawdę, to mogę stwierdzić, że jedyną rzeczą, która może odrzucić od Natala jest to, że trzeba podnieść swój tyłek z krzesła, żeby zagrać. Niektórych może to zniechęcić. Dla osób takich jak ja, które lubią ćwiczenia i gry, Natal jest jak spełnienie marzeń. Godzina gry dziennie, każdego wieczora, z pewnością pomoże spalić trochę zbędnych kalorii”, napisał Gunn.
Gunn ujawnił również, że na Natala ukaże się gra polegająca na walkach bokserskich oraz symulator piłki nożnej. Według niego nie powinno być żadnych opóźnień w premierze sprzętu.
Pozostaje tylko liczyć na to, że zabawa ta nie znudzi się po kilku dniach, tak jak w przypadku niektórych akcesoriów do konsol. Urządzenie ma się ukazać pod koniec tego roku. Czekamy z niecierpliwością.
