Następca serii FlatOut potrzebuje wsparcia
Studio Bugbear Entertainment, twórcy serii FlatOut, którzy pracują aktualnie nad jej duchowym następcą, zwracają się do fanów samochodowej rozwałki o pomoc. Na skończenie pecetowej gry pod roboczym tytułem Next Car Game potrzebują 350 tysięcy dolarów, ale jeśli uzbiera się "trochę" więcej, developer dostarczy również wersję na konsole nowej generacji.
Fiński developer prosił już swoich fanów o pieniądze na realizację projektu na początku września. Zainteresowani Next Car Game mogli okazać swoje wsparcie przez oficjalną stronę studia, tymczasem twórcy ruszyli ze swoją grą na Kickstartera. Zbiórka, która skończy się 1 grudnia, zakłada osiągnięcie minimalnej sumy 350 tysięcy dolarów. Jeżeli fani wpłacą 1,5 miliona dolarów, powstanie zarówno wersja na pecety, jak i PlayStation 4 i Xboksa One. Co jednak najważniejsze, nieprzekroczenie założonego minimum nie przekreśla szansy na pojawienie się Next Car Game.
W oficjalnym oświadczeniu developer zdradził, że Next Car Game zapowiada się na naprawdę dużą grę, której produkcja pochłonęła już ponad milion dolarów. Bugbear Entertainment tworzy ją na własną rękę, gdyż dotychczas żaden wydawca nie zainteresował się projektem. Taka sytuacja sprawia, że developer zamierza zrobić Next Car Game na własnych zasadach, a nie dyktowanych przez firmę przyznającą budżet. Tym samym pieniądze z Kickstartera nie tyle pomogą w ukończeniu gry, co sprawią, że będzie lepsza i bardziej rozbudowana. A być może nawet multiplatformowa.
O tym, jakie będzie Next Car Game przekonamy się najwcześniej w maju 2014 roku. Osoby zainteresowane zbiórką, odsyłam na profil na Kickstarterze.Na Ryby - sprawdź, czy da zrobić się dobrą grę o wędkowaniu