O My Little Pony: Fighting is Magic zrobiło się głośno rok temu, kiedy fanowską produkcją w formie bijatyki 2D zainteresował się prawowity właściciel kucykowej marki, który nie był przychylny przerabianiu serialu dla dziewczynek na dwuwymiarową młóckę. Hasbro podjęło wówczas odpowiednie kroki, by ekipie Mane6 odechciało się kontynuować prac nad tym projektem. Bardzo skutecznie.
Wkrótce po tym zajściu do twórców gry zgłosiła się Lauren Faust, autorka serialu My Little Pony: Friendship is Magic, oferując swoją pomoc przy tworzeniu kolorowej bijatyki. Mane6 zapowiedziało, że Faust stworzy na potrzeby gry postaci i scenerię w przyjętym pierwotnie klimacie, ale niezwiązane z marką My Little Pony. Kucykowy projekt został porzucony, jednak jak zauważył Game Informer, zagadkowi twórcy wznowili prace nad niecodzienną bijatyką i niedawno udostępnili gotowy efekt w sieci.
Kto jest za to odpowiedzialny? W obliczu niedawnej premiery Mane6 zarzeka się, że nie ma z tym nic wspólnego. Gotowa gra jest jednak (jeszcze) dostępna do pobrania chociażby stąd i pozwala rozgrywać sieciowe pojedynki. Oczywiście całkowicie za darmo i bez zgody Hasbro. Dla zainteresowanych, 18 marca rozpocznie się wielki turniej wojowniczych kucyków,do którego można się zapisać tutaj.Na Ryby - sprawdź, czy da zrobić się dobrą grę o wędkowaniu
