Michael Myers powraca w grze zrobionej przez fanów
Kto z nas nie lubi filmów o nastolatkach i seryjnych mordercach? W 1978 roku publiczność poznała postać Mike’a Myersa – głównego bohatera niezależnych slasherów, zainaugurowanych przez Johna Carpentera. Od czasu, kiedy ukazał się ostatni wkład w filmową serię, minęły już cztery lata. Teraz fani krwawych przygód Myersa stworzyli na jego cześć grę, która przypomnieć ma o czasach jego świetności w latach 80. ubiegłego wieku.
Czyż powyższy trailer nie kipi aż od klimatu gier z ubiegłej epoki? To chyba przede wszystkim kwestia jakości jego grafiki. Takie było jednak po części założenie, gdyż gra obrazować miała poziom niskobudżetowych produkcji grozy z lat 80. Według strony studia odpowiedzialnego za grę – Pig Farmer Games - cały proces twórczy zajął jego członkom zaledwie 10 miesięcy.
Gra dostępna jest dla wszystkich zainteresowanych zupełnie za darmo. Możecie pobrać ją z oficjalnej strony studia. Dodatkowo, zwróćcie również uwagę na inne tytuły studia, które również twórcy udostępnili na stronie - Sanitarium Massacre oraz Minotaur.
Halloween dostępny jest zarówno dla użytkowników Windowsa, jak i Maka.