Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1 na pierwszych gameplayach. 720p i 30 FPS?
Długo czekaliśmy na pierwsze materiały z Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1. Premiera już tuż tuż, bo za dwa miesiące, ale już możemy zobaczyć, jak prezentują się porty klasyków. Przynajmniej na Nintendo Switch.
Chociaż wszyscy fani serii Metal Gear Solid czekają teraz na remake Snake Eatera, czyli Metal Gear Solid Delta: Snake Eater, wiele emocji wywołała także zapowiedź portów klasycznej trójcy. Jak prezentują się gry Hideo Kojimy na konsoli Nintendo Switch? Dziennikarze kilku serwisów, w tym IGN, mieli już okazję sprawdzić.
Poniżej zobaczycie gameplaye kolejno z Metal Gear Solid, Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty i Metal Gear Solid 3: Snake Eater.
18 Minutes of Metal Gear Solid Gameplay - Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1
4 Minutes of Metal Gear Solid 2 Gameplay - Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1
17 Minutes of Metal Gear Solid 3 Gameplay - Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1
Dziennikarze serwisu IGN grali na konsoli Nintendo Switch z liczbą wyświetlanych klatek zablokowaną do 30. Twierdzą że rozdzielczość prawdopodobnie wynosiła 720p. Jak widać na filmikach, niekiedy zdarzały się nawet spadki FPS. Jednocześnie przedstawiciel Konami zapewniał, że ogrywana przez dziennikarzy wersja nie jest jeszcze ostateczną i będą wprowadzane liczne poprawki. Może to wpłynąć zarówno na rozdzielczość jak i wydajność.
Warto zauważyć, że pierwszy Metal Gear Solid działa cały czas w klasycznym formacie 4:3. Rozdzielczość nie została więc "rozciągnięta", aby nie zaburzyć oryginalności gry. Jak Konami postanowiło poradzić sobie z tym fantem? Najzwyczajniej w świecie po bokach ekranu dodano dodatkowe tapety, które możemy wybrać w menu gry.
Niewiele możemy powiedzieć o potencjalnych możliwościach pakietu Metal Gear Solid Collection Vol. 1 na konsolach nowej generacji. Gry przetestowano na Nintendo Switch, a przecież mają trafić także na PC, Xbox Series X/S i PlayStation 5. Premiera już 24 października, a cena ma wynosić 259,99 zł na każdej platformie. Miejmy nadzieję, że przed premierą zdążymy ujrzeć materiały w lepszej rozdzielczości.
Arkadiusz Stando, redaktor prowadzący Polygamii