Live A Live – przegląd recenzji. Znakomity remake

Live a Live: przegląd recenzji
Live a Live: przegląd recenzji
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

19.10.2022 11:24, aktual.: 25.10.2022 09:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Live A Live to remake gry o tym samym tytule, która pierwotnie ujrzała światło dzienne w 1994 roku. Square Enix postanowił odświeżyć i uwspółcześnić swoje dzieło i okazuje się, że był to strzał w dziesiątkę.

Live A Live pierwotnie zadebiutowało w 1994 r. na konsolach Super Nintendo Entertainment System. Teraz, za sprawą odświeżonej wersji wydanej, produkcja trafia do szerszego grona odbiorców. Jak branża zareagowała na nową wersję klasycznego jRPGa? Przyjrzyjmy się recenzjom.

Live A Live według polskich recenzentów

Live A Live został doceniony przez polskich recenzentów. Dominik Gąska na łamach CDAction zachwalą grę, doceniając wyważony czas rozgrywki, oprawę graficzną oraz "walory historyczne". Nie obyło się bez wpadek: autor recenzji podkreśla, że system walki mógłby być nieco lepszy. Ocena 7 na 10 to ostatecznie solidna rekomendacja.

W podobnym tonie wypowiada się Wojciech Gruszczyk na łamach ppe.pl – rozgrywka jest dobrze zaprojektowana i "przemyślana", walory estetyczne robią wrażenie, a finał gry potrafi "pozytywnie zaskoczyć". Drobne niedociągnięcia nie zaburzają całości. 8 gwiazdek na 10.

Redakcja nintendoswitch.pl również wystawia 8 gwiazdek i nazywa Live A Live "pikselowym artyzmem". Podkreślono jednocześnie znaczenie ścieżki dźwiękowej oraz różnorodność lokacji. Wadą, według tej recenzji, jest nierówny poziom rozdziałów oraz "przesadna losowość walk".

Live A Live – zagraniczne recenzje

Remake Live A Live został również doceniony przez zagranicznych recenzentów. Przykładów nie trzeba daleko szukać. ign.com wystawia potężną notę; aż 9 na 10 gwiazdek. Drobnym problemem okazuje się grinding, jednak gra broni się fabułą, muzyką i grafiką.

George Yang z digitaltrends.com również docenia remake, ale obnaża jednocześnie kilka słabszych stron. Chodzi o leniwe tempo rozgrywki oraz coś, co już padło w tym przeglądzie, a mianowicie Live A Live ma kilka słabszych rozdziałów. Tytuł broni się ostatecznie doskonałą muzyką, wciągającą historią i znakomitą oprawą graficzną. 7 na 10.

Redakcja Nintendo Life wpisuje się w trend. Ocena 8 na 10 to dowód na to, że Live A Live jest udaną produkcją. Wierność wobec oryginalnej wersji, oszałamiająca grafika HD-2D oraz udźwiękowienie to mocne strony tego tytuły. Wady? Nierówny voice acting czy fakt, że "niektóre aspekty" pozostają niejasne, zwłaszcza pod koniec rozgrywki.

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Komentarze (0)