Listopad bez prądu

Listopad bez prądu

marcindmjqtx
02.12.2011 15:26, aktualizacja: 25.01.2019 13:48

Polscy wydawcy albo nie wzięli sobie perspektywy krociowych zysków przy okazji świąt, albo jeszcze czekają, żeby zaskoczyć nas niesamowitymi premierami. Bo o listopadzie jako o urodzajnym dla rynku RPG i planszówek mówić nie możemy.

Nadchodzący dodatek do Neuroshimy - Nowy Jork - zapowiada się coraz ciekawiej. Wydawnictwo Portal opublikowało krótki tekst autorstwa Wojtka Doraczyńskiego, niegdysiejszego zdobywcy Quentina, który wprowadza czytelników w klimat citybooka.

Świat Neuroshimy to Zasrane Stany - USA po atomowej zagładzie, za którą odpowiedzialny był Moloch, inteligentna maszyna, która przycupnęła na chłodnej północy kontynentu i koncentruje się na systematycznym niszczeniu niedobitków ludzkości.

Nowy Jork to ostoja „demokracji”. Oplecione murami, zasiekami i posterunkami oczko „wolności”, którym rządzi Prezydent. Oddajmy głos Wojtkowi:

„Prędzej czy później każdy przybysz

zacznie dostrzegać rysy na tym

wspaniałym wizerunku. Biedacy są

dręczeni przez urzędników? No cóż,

demokracja tego wymaga. Kongresmeni

i sędziowie to banda cwaniaków

oddanych prezydentowi?

Na tym polega interes demokracji.

Wojsko strzela do ludzi? Demokracja

tryumfuje. Dziennikarze nowojorskiej

gazety kłamią w żywe oczy,

aby chronić tyłki rządzących? Wiadomo

- demokracja. Demokracja

wszystko usprawiedliwia. Demokracja -

czyli niepodzielna władza

prezydenta i armii”.

Kiedy dodać do tego informacje o geniuszu sterującym powstającym ruchem oporu, wszystko robi się bardzo ciekawe.

Wieści ze Wschodu

Na listopadowym Falkonie, który odbywał się w Lublinie 10-13 listopada, miało miejsce kilka wydarzeń godnych odnotowania.

Po pierwsze, ukazał się zapowiadany już wcześniej (także w tym cyklu) „Nightfall” - niekolekcjonerska karcianka o wampirach, wilkołakach i innych cudactwach, wydana w Polsce nakładem Galmadrinu. Gra pod względem mechaniki przypomina popularnego Dominiona i choćby dlatego warto się nią zainteresować.

Po drugie, wręczone zostały nagrody w trzech konkursach: w drużynowych mistrzostwach gier planszowych, konkursie na gracza RPG NE?D (wygrał Wiktor Zaborowski) oraz Puchar Mistrza Mistrzów. Niżej podpisany utracił ten ostatni na rzecz Mateusza Budziakowskiego i, złorzecząc, poprzysięga zemstę.

iPlanszówki - ciąg dalszy

Na smartfony trafi kolejna polska planszówka. Tym razem będzie to Kingpin - gra wydawnictwa Kuźnia Gier z ilustracjami Roberta Adlera. Oprogramowanie pisze wrocławski Mobile Wings Software House. Grać będzie można na iPodach, iPadach i Androidzie. Więcej skąpych detali znajdziecie na stronie studia.

Powojuj o pierścień

Oparta na motywach powieści Tolkiena „War of the Ring” po raz pierwszy ujrzała światło dzienne w roku 2004. za sprawą włoskiego wydawnictwa Ares Games. Teraz polska Galakta szykuje wydanie polskiej wersji drugiej edycji gry.

Na temat terminu wydania wiemy na razie tyle, że będzie to rok 2012. Czas oczekiwania umilą zdjęcia tej przepięknej gry.

Naukowo o LARPach

W połowie stycznia we Wrocławiu, za sprawą tamtejszego Wielosferu, odbędzie się KOLA, czyli konferencja poświęcona live action roleplaying - grom fabularnym rozgrywanym na żywo, zbliżonym do improwizowanego teatru.

Przy okazji konferencji Wielosfer chce wydać publikację. Do 16 grudnia można przesłać do nich tekst, który, zdaje się, nie musi mieć charakteru naukowego. Zainteresowanych odsyłam do źródła.

Pionek

Jeśli do Gliwic macie niedaleko, a na weekend planów brak, wybierzcie się na Pionka - kolejną z cyklu planszówkowych imprez organizowanych w tamtejszym MDK. W kwestii powodów, dla których warto się tam wybrać, oddaję głos organizatorom. Są dostatecznie przekonujący.

Jarosław Kopeć

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)