Linux jest przyszłością grania

Podczas prezentacji na LinuxCon w Nowym Orleanie Gabe Newell, założyciel i prezes firmy Valve, stwierdził, iż przyszłość gier leży w Linuksie. Co prawda dane, które jesteśmy w stanie przytoczyć dzisiaj, na to nie wskazują, ale ciężko nie liczyć się ze słowami Newella. Biorąc pod uwagę, iż granie linuksowe generuje mniej niż jeden procent całości rynku jeśli idzie o ilość graczy, czas spędzony na graniu i wydawane na gry pieniądze, w tej chwili na pewno nikt z nas nie powinien się spodziewać gwałtownego wzrostu znaczenia tej części branży. Chyba, że dojdzie do rewolucji.

Iga Ewa Smoleńska

Valve powoli uskutecznia popularyzacje otwartego systemu operacyjnego wśród graczy. Już w lutym otworzyli oni dla osób korzystających z Linuxa serwis Steam, który w tym momencie oferuje 198 tytułów na tę platformę. Dodatkowo, już jakiś czas temu świat obiegła informacja na temat Steamboxa - urządzenia, które miało działać właśnie na Linuksie i konkurować o przestrzeń naszego salonu z Wii U, Xboksem 360/Xboksem One oraz PlayStation 3/Playstation 4.

Chociaż udostępnianie istniejących tytułów dla użytkowników Linuxa jest zajęciem, które często stawia przed twórcami liczne wyzwania, zdaniem Newella należy je wykonywać. Ma on nadzieję, iż jego firmie udało się pokazać, iż da się tak robić z dużymi tytułami przez przeniesienie na system operacyjny Left 4 Dead 2. Poza tym, Valve dokłada się jak tylko może do projektu debuggera LLDB i współtworzy dodatkowy debugger dla Linuxa.

Newell wcześniej stwierdził, iż Windows 8 to katastrofa, jeśli idzie o użytkowanie PC. Twierdzi on, iż zamknięte systemy stracą w przyszłości na konkurencji z systemami otwartymi, nastawionymi na innowacje. Pomimo tego faktu sprzedaże Steama mają się dobrze, chociaż z roku na rok zmniejsza się rynek PC poświęcony grom – serwis odnotował 76% wzrost, jeśli idzie o ilość sprzedaży. Tak czy inaczej i bez względu na to, co przyniesie przyszłość, Valve wydaje się więc zabezpieczone.

Źródło artykułu:WP Gry

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.