źródło: movoto.com/blog. Kliknij na obrazek, aby go powiększyćBohaterką zabawnej historii opisanej przez Venturebeat jest Natalie Grigson. Prowadząca blog firmy Movoto Real Estate, zajmującej się obrotem nieruchomościami, przyjęła hipotetycznie, że zamek księżniczki Peach znajduje się gdzieś w naszym świecie, więc dlaczego by go nie wycenić? Do obliczenia wartości nieruchomości potrzeba było jednak trzech podstawowych danych: powierzchni, lokalizacji i ceny za stopę kwadratową w danym regionie.
Jak pisze autorka, pozyskanie tych danych nie było najłatwiejsze. No bo niby jak obliczyć powierzchnię zamku i określić, gdzie on się znajduje? O szczegółach wyliczeń możecie przeczytać na powyższej infografice (uwaga na bardzo długi obrazek po kliknięciu). Koniec końców dociekliwej blogerce wyszło, co następuje: zamek księżniczki Peach zajmuje powierzchnię 453 060 stóp kwadratowych (4,21 hektary), znajduje się gdzieś w Oslo (tak, tym norweskim), gdzie jedna stopa kwadratowa tego typu nieruchomości kosztuje 2099 dolarów.
Ostatecznie więc zamek blondwłosej arystokratki jest wart około 950 972 940 dolarów. Nic dziwnego, że Mario tak się stara.