Żyjemy w czasach, kiedy jeden z dwóch kontrolerów przeznaczonych do gier na PC wciąż i wciąż wyposażany jest przez liczne firmy w coraz większą ilość guzików, a drugi posiada podświetlane przyciski dla graczy lub specjalne, wymienne moduły. Jednak wciąż można przecież stworzyć kontroler, który umożliwiłby odciążenie dłoni od wykonywania mniej znaczących i skomplikowanych czynności i obarczenia nimi stopy. W tym celu tworzony jest właśnie Stinky Footboard - urządzenie o genialnej nazwie.
Zdaniem Stephana Rivarda, współzałożyciela i prezesa firmy, która pracuje w tej chwili nad urządzeniem, podczas projektowania Stinky Footboarda twórcy stanęli przed szeregiem przeszkód. Jako że miał być to rzecz jasna kontroler używany do gier, musiał być tak samo czuły jak mysz. Stopa jednak, jak mówił Rivard, jest dużo silniejszą częścią ciała niż palec – kontroler musi więc być w stanie wytrzymać duże obciążenie.
Rivarda zauważył również, że o ile istnieją już na rynku specyficzne kontrolery, które obsługiwane są za pomocą stopy, Stinky Footboard ma być od nich inny. Podając jako przykład pedał do perkusji spostrzegł, że stopa, która raz po raz dociska go do ziemi w końcu się zmęczy. Footboard miałby natomiast dawać graczom możliwość trzymania na nim stopy bez konieczności wciskania tym samym przycisków, lecz być na tyle użyteczny, by bez zbytecznego wysiłku z naszej strony móc aktywować wszystkie potrzebne nam czynności.
Firma Stelulu, odpowiedzialna za ów wynalazek, odpowiednio przetestowała Stinky Footboard. Wiadomo na przykład, że jest po nim w stanie przejechać ponad trzytonowa ciężarówka. Ci, którzy zdecydują się na zakup owego urządzenia będą też w stanie odpowiednio dostosować je do własnych potrzeb. W zestawie znajdą się trzy rodzaje sprężyn, które umożliwią konfigurację stopnia wymaganego nacisku na przyciski. Stinky Footboard można podłączyć do PC za pomocą portu USB.
Więcej informacji na temat kontrolera Stinky Footboard (super nazwa) znajdziecie na oficjalnej stronie urządzenia.