Koniec Marvel's Avengers. Padły konkretne daty
Crystal Dynamics potwierdza koniec Marvel's Avengers. Projekt, który miał szansę stać się prawdziwym hitem, okazał się niemałą klapą. Nadszedł więc czas na zakończenie wsparcia. Padły już konkretne daty.
Marvel's Avengers skończy swój żywot bez chwały. Dwa i pół roku po premierze produkcja Crystal Dynamics otrzyma ostatnią łatkę. Wraz z końcem marca rozpocznie się proces wygaszania produkcji, która, choć osadzona w szalenie popularnym uniwersum, nie podbiła świata graczy. Jak widać, sama rozpoznawalność bohaterów nie wystarczy.
Crystal Dynamics poinformowało, że 31 marca 2023 r. udostępniona zostanie ostatnia aktualizacja oznaczona numerem 2.8. Wprowadzi ona wiele zmian, które, jak na ironię, mogłyby zachęcić graczy do dłuższego pozostania przy tym tytule. Pozbędzie się bowiem wroga wszystkich grających, czyli mikropłatności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po wdrożeniu zmian zlikwidowany zostanie sklep, w którym zakupy dokonywane są za pomocą waluty premium. Nie będzie można jej też kupić, a w zamian za posiadaną walutę premium na koncie gracze otrzymają inne zasoby wykorzystywane w grze. Wszystkie przedmioty, za które do tej pory trzeba było płacić specjalną walutą, będą dostępne za darmo dla każdego gracza, dzięki czemu gra będzie przyjemniejsza i w łatwiejszy sposób będzie dało się ją ukończyć.
Koniec Marvel's Avengers tej jesieni
Oficjalne wsparcie gry zakończy się 30 września 2023 r. Od tej pory Marvel's Avengers nie będzie już w żaden sposób wspierane. Twórcy nie będą zajmować się żadnymi błędami ani wprowadzaniem poprawek, jednak zarówno tryb jednoosobowy, jak i wieloosobowy, będzie nadal dostępny dla graczy, lecz gry nie będzie już można kupić.
Choć finał tej produkcji nie jest najbardziej optymistyczny, trzeba przyznać, że sposób pożegnania się z graczami jest godny pochwały. Na pół roku przed końcem wsparcia produkcji każdy może spróbować bawić się tak, jak do tej pory mogli robić to tylko wybrani - ci, którzy chcieli inwestować w nią prawdziwe pieniądze.
Karol Kołtowski, dziennikarz Polygamii