„Do teraz ludzie mają poczucie, że gry z wykorzystaniem sterowania ruchem są dla casuali, a te w które gra się na padzie są dla graczy core’owych. Myślę, że tym tytułem udowodnimy, że da się zrobić grę dla rdzennych graczy, wykorzystując sterowanie ruchem”, stwierdził Miyamoto.
„Musimy odpowiednio zbalansować rozgrywkę, w kwestii poziomu trudności przeciwników. To bardzo ważne”.
„Wierzę, że jeśli następnym razem, po grze w nasz tytuł, ludzie zagrają w grę sterowaną padem, która opiera się na walce mieczem, to poczują, że jedynie sterowanie ruchem, pasuje do tego typu rozgrywki idealnie”.
Zelda Skyward Sword pojawić ma się w przyszłym roku, tylko na Wii.