Kilka szczegółów o Assassin's Creed: Brotherhood
Ubisoft postanowił podzielić się ze światem kilkoma informacjami dotyczącymi kolejnej części przygód tajemniczego zabójcy Ezio, zatytułowanej Assassin's Creed: Brotherhood. Tym razem, jako Mistrz Assassynów, przyjdzie nam odwiedzić Rzym. Naszym celem będzie pokonanie rosnącego w siłę Bractwa Templariuszy. Wybór miejsca kolejnej odsłony cyklu Assassin's Creed nie powinien zaskoczyć nikogo, kto ukończył ostatnią część gry.
Jedną z nowinek Brotherhood będzie możliwość kierowania całym bractwem Assassynów. Do naszych obowiązków będzie należało szkolenie najlepiej zapowiadających się adeptów, których później można wezwać na pomoc w trakcie wykonywania zadań. Tryb dla pojedynczego gracza będzie zamykać się w około 15 godzinach zabawy.
Wszystkie decyzje podjęte przez nas będą miały też wpływ na sam Rzym. Odpowiednio prowadząc rozgrywkę staniemy się albo zbawcami, albo największym koszmarem "wiecznego miasta". Przemierzając ulice Rzymu będziemy mieli okazję spotkać także postacie znane z kart historii - Leonarda Da Vinci, Niccolo Machiavellego czy Katarzynę Sforza.
Największą nowością ma być tryb multiplayer. Nic jednak nie wskazuje na to, aby był to tryb kooperacji w wątku fabularnym. Na chwilę obecną wiadomo, że twórcy przygotowują zestawy map, na których mają toczyć się potyczki, a gracze będą mogli wcielać się w role Assassynów oraz... świetnie wyszkolonych Templariuszy, którzy w niczym nie będą ustępować zabójcom.
O wydanie gry na ich platformę mogą być spokojni posiadacze komputerów osobistych, Playstation 3 i Xboksów 360. Na nowego poczekamy do czwartego kwartału tego roku. Wtedy też przekonamy się, czy nowe przygody Eizo wniosą coś nowego do serii, czy będą po prostu odcinaniem kuponów od dobrze ocenionej poprzedniczki.