Keanu Reeves stawia sprawę jasno. Mówi, że nie chce być w tej grze
Szef NetherRealm, Ed Boon, jakiś czas temu wspominał, że chciałby zobaczyć w Mortal Kombat 11 dwie postacie z filmów, w które wcielił się Keanu Reeves. Ta perspektywa nie wydaje się jednak zbyt kusząca dla samego aktora.
Serwis Nintendo Life poinformował o obiekcjach aktora w stosunku do umieszczenia w Mortal Kombat 11 odgrywanych przez niego postaci Neo i Johna Wicka. Obie te role są bardzo popularne, zaś firmy, w których pojawiły się wskazane postacie, odniosły ogromny sukces kasowy.
Reeves jest sceptyczny
W rozmowie z Esquire Reeves został zapytany, czy chciałby zobaczyć Neo lub Johna Wick jako kolejnych bohaterów Mortal Kombat 11. Zaskoczony aktor przyznał, że gdyby to od niego zależało, to wolałby, żeby nie doszło do takiej sytuacji:
Gdyby to zależało ode mnie? Nie. Mortal Kombat jest niesamowity pod wieloma względami. Ale myślę, wiesz, Neo... John Wick... oni podążają własnymi ścieżkami. Mortal Kombat robi swoje.
If it was up to me? No. Mortal Kombat is awesome in so many ways. But I think, you know, Neo... John Wick... yeah man, they're doing their own thing. Mortal Kombat's doing their own thing.
Keanu ReevesNie da się jednak ukryć, że przyszłość tych postaci raczej nie zależy od opinii aktora. Zarówno marka Mortal Kombat, jak The Matrix są własnością Warner Bros. Wytwórnia ma więc pełne prawo podjąć decyzję, która może się nie spodobać odtwórcy roli Neo.
Nintendo Life zauważa jednak, że więcej problemów może być z dodaniem postaci Johna Wicka do Mortal Kombat 11. Postać jest własnością Lionsgate, co sprawia, że tego rodzaju ruch jest mniej prawdopodobny. W tym przypadku Reeves może być więc spokojny.
