Jak podaje e-wydanie The Wall Street Journal, promocja trzeciej części Cut the Rope wymagała od developera (i wydawcy w jednym) o wiele większej inwestycji niż przebojowa "jedynka". Misha Lyalin, szef ZeptoLab mówił: To niesamowite, jak wiele trzeba zrobić, by wydać nową grę. W tym przypadku "wiele" oznacza inwestycję około miliona dolarów, z których sfinansowano serial internetowy, maskotki, koszulki, a nawet reklamę w Burger Kingu. Dla porównania Lyalin zdradził, że reklama "jedynki" prawie nic ich nie kosztowała.
Debiutujące pod koniec 2010 roku Cut the Rope błyskawicznie stało się hitem. W ciągu dziewięciu dni od premiery grę ściągnięto milion razy. Dwa lata później wynik był o ponad sto razy większy. Świetne przyjęcie gry i powszechna znajomość marki nie sprawiły jednak, że developer mógł wydać kolejną grę bez odpowiedniego przygotowania reklamowego. Przykład miliona dolarów przeznaczonego przez ZeptoLab na promocję Cut the Rope: Time Travel nie jest przy tym ani odosobniony, ani najwyższy.
W raporcie The Wall Street Journal pojawia się bowiem nazwa firmy Velti, zajmująca się reklamą w branży telekomunikacyjnej, której wydatki na promocję nowej gry wynoszą do pięciu milionów dolarów. Co znamienne, w 2009 roku na taki sam cel Velti przeznaczało 500 tysięcy dolarów.