W zeszłym tygodniu na stronie Downdetector, służącej do monitorowania problemów z usługami internetowymi, pojawiły się liczne zgłoszenia dotyczące produktów Ubisoftu. Gracze skarżyli się na trudności z logowaniem do platformy Ubisoft Connect czy rozpoczęciem rozgrywki sieciowej.
W końcu wyjaśniło się, co było źródłem awarii. "W ubiegłym tygodniu w firmie Ubisoft doszło do incydentu związanego z bezpieczeństwem cybernetycznym, który spowodował tymczasowe zakłócenia w działaniu niektórych naszych gier, systemów i usług" – poinformował Ubisoft.
Można więc łatwo domyślić się, że za wspomnianym incydentem stali hakerzy. W ostatnim czasie problemy z cyberprzestępcami miały m.in. firma Samsung czy NVIDIA. "Nasze zespoły IT współpracują z czołowymi ekspertami zewnętrznymi w celu zbadania problemu. W ramach środków ostrożności zainicjowaliśmy resetowanie haseł w całej firmie" – wyjaśni producent.
Ubisoft uspokaja graczy, którzy mogliby martwić się o swoje dane pozostawione w systemie producenta. "Możemy również potwierdzić, że wszystkie nasze gry i usługi działają normalnie i że obecnie nie ma dowodów na to, że w wyniku tego incydentu uzyskano dostęp do danych osobowych graczy lub je ujawniono".
