Memory of a Broken Dimension to twór... osobliwy. W tej chwili udostępniona została darmowa wersja przeglądarkowa tytułu, która używa silnika Unity. Memory of a Broken Dimension rozpoczyna się od czegoś, co być może pamiętają ci, którzy usiedli do PC hen dawno, dawno temu, kiedy większość gier działało spod DOS-a. Tak. Macie szansę odświeżyć sobie kilka komend, które wtedy były dla nas tak intuicyjne jak w tej chwili kliknięcia myszą. To jednak tylko pierwsza cześć gry – swoiste intro. Uspokoję też tych, którzy być może przestraszyli się faktem używania nieintuicyjnego dzisiaj paska do wpisywania komend. Po pierwsze Memory of a Broken Dimension nie wymaga dogłębnej ich znajomości, więc poradzicie sobie bez problemu. Jeśli natomiast wciąż byłoby to przeszkodą nie do pokonania, napiszę wam na dole tego wpisu krótką instrukcję, jak krok po kroku pokonać intro. W ten sposób wszyscy podziwiać będziemy mogli dalszą część Memory of a Broken Dimension!
A dalsza część jest kuriozalna. Wpadamy prosto do zepsutego świata, którego fragmenty wciąż i wciąż przeobrażają się na naszych oczach. Poruszamy się w czymś, co sprecyzować można chyba najtrafniej jako wizualne zobrazowanie szumu. I zmuszeni jesteśmy pokonywać przedziwne poziomy platformowe.
Zainteresowani klikną w tym miejscu, by zagrać. Natomiast ci, którzy sądzą, że nie poradzą sobie sami, klikną po odpowiedzi O TU 1. Wpisujemy "dir" (pokaże nam się lista plików; na początku być może wcisnąć musicie backspace); 2. wpisujemy więc „REMOTE”; 3. wpisujemy „VOIDSCAN”; 4. wpisujemy „DIVE”; GOTOWE!
