First Person Shouter: po co klikać, skoro można krzyczeć
Oto naprawdę nietypowy pomysł na grę.
First Person Shouter ("to shout" - ang. krzyczeć) to studencki projekt, który jest... Nietypowym podejściem do tematu strzelanek? Interesującym głosem w dyskusji o przemocy w szkole? Ciężko powiedzieć, na pewno jest czymś nietypowym.
Gra toczyć się będzie w szkole, w której kilku osiłków ustanawia swoje własne reguły. By wyrazić temu sprzeciw i pokonać ich, trzeba będzie krzyczeć. I to naprawdę krzyczeć. Nie "naciskać przycisk myszki, by krzyczeć w grze". Krzyczeć. Do mikrofonu.
To dość szalony pomysł, trzeba przyznać. Niedługo powinno pojawić się demo - wtedy będziemy mogli ocenić, do czego tak naprawdę nadaje się First Person Shouter. Na razie warto obejrzeć zwiastun:
W razie czego tutaj możecie śledzić postępy w pracach nad grą.
Tomasz Kutera