Final Fantasy XIV: A Realm Reborn nową nadzieją dla Square Enix
Final Fantasy XIV: A Realm Reborn zadebiutowało na PC i PlayStation 3 pod koniec sierpnia. Wydawca niedawno poinformował, że gra MMORPG z obowiązkowym abonamentem przyciągnęła w ciągu dwóch miesięcy 1,5 miliona graczy, sprawiając tym samym sporą niespodziankę. Jednocześnie sukces sieciowej "czternastki" przełożył się na finansowe prognozy Square Enix, które liczyło się z możliwością wystąpienia strat.
new WP.player({ width:610, height:343, autostart:false, url: 'http://get-2.wpapi.wp.pl/a,61764431,f,thumb/f9/b5/39/fecf4bbe7a15e3253140f65c03820e85/521cfe46234f9_Final_Fantasy_XIV_A_Realm_Reborn_Launch_Trailer.mov', });Final Fantasy XIV: A Realm Reborn - zwiastun premierowy. Wersję wideo w wyższej rozdzielczości znajdziecie pod href="http://gry.wp.pl/videoHD/final-fantasy-xiv-a-realm-reborn-zwiastun-premierowy,5474.html%3Etym">Serwis GI.biz donosi, że Square Enix zamierza osiągnąć w ciągu sześciu miesięcy roku fiskalnego przychód netto ze sprzedaży na poziomie 61,7 miliarda jenów (około 2 miliardy złotych) oraz 2,6 miliardy jenów (82 miliony złotych) przychodu netto. Jeszcze do niedawna firma liczyła na 59-63 miliardy jenów ze sprzedaży i spodziewała się straty netto na poziomie 1,3 miliarda jenów.
Głównym powodem do zmiany prognozy był dla Square Enix wspomniany sukces najnowszego Final Fantasy, które wbrew rynkowej tendencji przechodzenia na model free to play, wymaga od graczy regularnego opłacania abonamentu. Poza tym firma jest zadowolona ze sprzedaży konsolowych gier w Ameryce Północnej i automatów do gier. Pozytywnym czynnikiem jest również stała redukcja kosztów i szukanie oszczędności.
GI.biz przypomina, że poprzedni rok fiskalny zakończył się dla Square Enix stratą w wysokości 130 milionów dolarów. Nie pomogły nawet wielkie premiery pokroju Tomb Raidera czy Hitmana, które sprzedały się poniżej oczekiwań.Goodgame Empire - udowodnij, że jesteś prawdziwym strategiem