W przypadku serii FIFA Manager polityka EA jest jasna – rozwijać. Elektronicy we współpracy z Bright Future kontynuują więc rozbudowę bazy danych, a marketingowcy zapewne nie omieszkają umieścić owych robiących wrażenie liczb na pudełku. Co zaś otrzymamy w edycji oznaczonej numerkiem 08?
Z nowości niewiele. Najbardziej rzuca się w oczy nieco przebudowany interfejs, który tym razem zostanie dopasowany do rozdzielczości 1280x1024. Zmianie ulegnie również kolorystyka i biały będzie można zastąpić dowolnie wybranym kolorem. Taka kosmetyka w managerach wbrew pozorom ma spore znaczenie, bo przy różnorakich ekranach z danymi spędza się najwięcej czasu. Dobrze zatem, że brak skórek zostanie zrekompensowany w ten sposób.
Warto, mimo wszystko, przytoczyć kilka liczb, bo faktycznie robią wrażenie; 51 lig z 34 krajów, 22000 piłkarzy (w tym 6000 zdjęć!) i 2400 klubów. Największy konkurent – Football Manager – wypada na tym tle słabo. Według zapowiedzi w nowym FIFAM znajdzie się również wiele nowych, mniej znaczących turniejów, jak choćby Mistrzostwa Świata różnych kategorii wiekowych. Jest to zapewne konsekwencją położenia większego nacisku na wyszukiwanie talentów. Możliwość otworzenia szkółki w dowolnym miejscu na ziemi czy niedokładne dane na temat potencjału piłkarza mają pomóc bądź przeszkodzić w kreowaniu gwiazd. Zwiększony realizm, kosztem nerwów z nieudanego transferu – czemu nie?
Nikogo nie dziwi również zwiększenie ilości opcji dialogowych z zawodnikami i mediami. Ten manager piłkarski stanie się pod tym względem niedługo tak rozbudowany jak seria Baldurs Gate. Nowe możliwości rozmów z graczami mają dotyczyć m.in. składanych obietnic – nic nie będzie stało na przeszkodzie w złożeniu obietnicy, że po przejściu do nas zawodnik zostanie gwiazdą klubu. Na pewno będzie to przydatne przy negocjacjach kontraktowych. Więcej do powiedzenia mają mieć też sami gracze - prośby o występ czy stawianie ultimatum przyprawią zapewne niejednego trenera o ból głowy. Już w FIFA Manager 07 można było poruszyć z piłkarzami całkiem szeroki wachlarz tematów – zwiększenie tegoż sprawi, że gra stanie się jeszcze bardziej realna i co najważniejsze – rozmowy nie będą nudzić, co jest, niestety, bolączką Football Managera.