W Chinach dzięki spędzaniu całego dnia w wirtualnym świecie i często korzystając z nielegalnych skryptów, farmerzy zarabiają na życie i co więcej – napędzają tym całe firmy, specjalizujące się w odsprzedaży złota czy przedmiotów z gier za prawdziwe pieniądze. Najniżej stoją osoby pracujące nawet po 12 godzin dziennie, które obstawiają ważne punkty do zbierania, a także ukrywają fakt wykorzystania skryptów przed GameMasterami, czyli ludźmi pracującymi dla producenta gry, szukającymi oszustów i czuwających nad poprawnym działaniem całego świata. Mówi się, że w ukrytych hangarach w Azji nieprzerwanie pracują setki farmerów, co poskutkowało zablokowaniem w grze Lineage II wielu IP z Chin. Pospolity farmer ponoć zarabia na graniu po 12-14 godzin dziennie około 120-180 dolarów.
Wyżej stoją firmy zajmujące się upłynnianiem przedmiotów za realną gotówkę. Przykładem może być tutaj najpopularniejsza chyba witryna Internet Gaming Entertainment, która zapewnia szybki zbyt i zarobek dla osób zatrudniających farmerów. Dla przykładu, jeden z graczy – Rich Thruman zarobił 100.000USD za zgromadzenie 9mld sztuk złota w Ultimie Online. Do tego celu używał aż 30 komputerów z macro easyUO, które automatycznie zbierały mu złoto. Całkiem niezły zarobek może być także na pisaniu samych macro. Macro używane w World of Wacraft, do teleportacji, kosztuje obecnie 3000USD.
Ponieważ w nowince trudno nam streścić cały artykuł, zachęcamy Was do samodzielnego jego przeczytania, choćby żeby poćwiczyć języki.