Co stało się z Russellem? Był on zaangażowany we wczesne prace nad nową grą. Powodem, dla którego nie został on zatrudniony do odgrywania postaci Garretta była jego tężyzna fizyczna. Twórcy gry stosują na jej potrzeby nagrywanie wszystkich czynności wykonywanych przez aktora – chodzi tu zarówno o jego ruchy, jak i odgłosy i kwestie dialogowe, które nagrywane są w tym samym czasie. Russell nie był sobie podobno w stanie poradzić z wieloma czynnościami, które podejmować miał zwinny i silny złodziej. Stąd zastąpiono go aktorem, który jest w stanie lepiej odgrywać rolę Garretta.
Decyzja ta, jak pisałam wyżej, nie przypadła jednak do gustu fanom serii. Stworzyli więc oni petycję, która za cel stawia sobie przywrócenia Russella do odgrywania roli Garretta.
Obiecano nam, że będziemy mogli wcielić się w Garretta. Ale ten głos nie jest jego. Stephen Russel, aktor, który dawał Garrettowi głos przez pierwsze trzy części serii, uosabiał Garretta. Garrett nie ma charakterystycznej twarzy. To głos czyni go tym, kim jest. Jeśli go zmienicie, stanie się on zupełnie innym bohaterem. Takimi słowami zaczyna się fanowska petycja.
W tej chwili podpisało ją troszkę ponad trzy tysiące osób. Wymaganych jest jeszcze prawie dwa tysiące dodatkowych podpisów, aby petycja mogła być wysłana do Eidos Montreal i Square Enix. Czy odniesie ona zamierzone skutki? Ciężko odpowiedzieć na to pytanie twierdząco. Firmy musiałyby wziąć pod uwagę pięć tysięcy głosów fanów i zmienić aktora na tego, który miał już odgrywać tę rolę, jednak zrezygnowano z jego usług. Dodatkowo trzeba by było wtedy zainwestować w ponowne nagranie ruchów i głosu Russella do scen, w których zagrał już Orzari.
Jeśli jednak zmiana głosu Garretta wyprowadziła was z równowagi możecie dołożyć swój podpis do petycji.