Fable Legends ma zapewnić nam długie godziny zabawy
Ci z was, którzy grali w Fable doskonale zdają sobie sprawę ze specyfiki tej serii. Chociaż do naszych rąk oddano mnóstwo możliwości, świat gry i to, co można w nim robić, nie trzyma przy sobie tak jak chociażby Skyrim. Możemy rzecz jasna kopać tu kury, szukać skarbów i robić mnóstwo innych, mało istotnych z punktu widzenia historii, rzeczy, lecz tak naprawdę nie za wiele zostaje nam po tym, kiedy zbliżymy się już do końca głównego wątku gry.
Nowy szef studia Lionhead, Josh Needham, obiecuje jednak, iż tym razem gracze zostaną przy grze znacznie dłużej. Ma on zamiar do jej projektu wykorzystać swe doświadczenia, które wyniósł z pracy nad takimi tytułami jak Star Trek: Online i City of Heroes. Dzięki temu Fable Legends , które ma się ukazać na Xboksa One, przez dłuższy czas będzie jedyną nową odsłoną serii. Ma trzymać przy sobie graczy tak długo, że nie będzie potrzeby wydawania kolejnych jej części.
Będzie to duża odsłona Fable, która ma funkcjonować na rynku od 5 do 10 lat. Musi być naprawdę duża i interesująca. Musi być w niej wiele zadań dla gracza. Będzie musiała zawierać w sobie wszystkie możliwości Xboksa One, łącznie z chmurą, byśmy byli w stanie utrzymać społeczność przy życiu i by była w stanie ciągle rosnąć. Więc tak, będzie to ambitny i ogromny projekt, jednak musi taki być, gdyż długo znajdować się będzie na rynku - mówił Needham dla serwisu Game Rant.
Co więc z Fable 4? Jak na razie nie mamy co czekać na ten tytuł.
