Eternal Sonata

Eternal Sonata

Grzegorz Kozak

Paryż, 17 października 1849. Fryderyk Chopin jest u kresu swej ziemskiej wędrówki. Bliscy zgromadzeni wokół łoża nie mają wątpliwości, że to już koniec. Jednakże tak naprawdę to dopiero początek. Początek fascynującej podróży po przepięknym, baśniowym świecie wyobraźni umierającego kompozytora, świecie wypełnionym jego wspaniałą muzyką oraz... postaciami rodem z anime.

Fascynacja Fryderykiem Chopinem w Japonii jest ogromna, więc nikogo nie powinno dziwić, że tri-Crescendo uczyniło mistrza głównym bohaterem swego jRPGa Eternal Sonata. Fabuła opowiada o tym, jak na 3 godziny przed swą śmiercią, kompozytor przeniósł się do bajkowego świata, w którym nieuleczalnie chore osoby obdarzone są niezwykłymi mocami magicznymi. Jedną z nich jest czternastoletnia dziewczyna o wdzięcznym imieniu Polka. Większość wydarzeń będzie luźno powiązana z prawdziwym życiem Chopina, o czym w odpowiednim momencie informować mają specjalnie przygotowane obrazki z tekstem wyjaśnienia. Dzięki temu, obok walorów czysto rozrywkowych, autorzy postanowili zawrzeć elementy edukacyjne. Wystarczy zajrzeć do jakiejkolwiek biografii, aby w osobie Polki dojrzeć Emilię, siostrę Fryderyka, która w wieku 14 lat zmarła na gruźlicę. Podobnych odniesień pojawi się oczywiście o wiele więcej, co przyda Eternal Sonacie dodatkowego smaczku. Jednakże obok dość poważnych rozterek egzystencjalnych, trudnych pytań o sens życia i uczucia, nie zabraknie również walki w jRPGowym stylu.

Eksploracja kolorowych lokacji będzie dość ograniczona, gdyż gra jest zdecydowanie liniowa i nie pozwala na „skoki w bok”, co oznacza brak możliwości wyjścia poza główne ścieżynki. W przypadku różnego rodzaju jaskiń/podziemi znajdziemy tam kilka dróg, ale i tak zawsze jest jedno wejście i wyjście. Na specjalne skomplikowanie miejscówek też nie ma co liczyć, gdyż nawet na dokładne zwiedzenie miast powinno wystarczyć parę minut. Oczywiście w żadnym wypadku nie oznacza to, że Eternal Sonata będzie krótka, po prostu tri-Crescendo postawiło na ciekawą fabułę, a nie przytłoczenie graczy „otwartością” środowiska, co zazwyczaj oznacza błąkanie się to tu, to tam bez konkretnego celu i sensu.

System walki w Eternal Sonata to połączenie tur oraz czasu rzeczywistego. Zamiast typowej zmiany kolejki mamy pasek akcji, który maleje, gdy ruszamy się czy atakujemy. Na początku, aby się oswoić z mechaniką, będzie się on kurczył tylko podczas tych dwóch działań. Później, gdy nabierzemy już wprawy, odliczanie rozpocznie się, jak tylko nastanie nasza kolej w walce. Oznacza to, że trzeba szybko podejmować decyzje, co przekłada się na dynamikę starć. W raczej skostniałym świecie jRPGów jest to dość świeże podejście.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne