Elementem tym jest możliwość dostosowywania broni do własnych potrzeb. W czasie wysiłków unicestwienia wszystkich członków niegodziwej organizacji CLAW, stają przed nami liczni przeciwnicy. Po usunięciu ich z naszej drogi zdobywamy elementy, których użyć możemy do zmiany statystyk i wyglądu używanej przez nas broni. Gra jest wciąż w przygotowaniu, ale twórcy zdradzili, że w tej chwili znajduje się w niej ponad 300 różnych części.
Gra ponoć prezentuje się znakomicie, jeśli do rozgrywki staną z nami ramię w ramię nasi przyjaciele. Nie wiem, czy pamiętacie z Contry jak denerwujące było, gdy drugi gracz szedł za szybko lub wlókł się z tylu. Ekran stał wtedy w miejscu, uciekały wam wszystkie ulepszenia, albo spadaliście ze skarpy do wody. Mercenary Kings On The Move pozwala wam się jednak rozdzielać. Gra przechodzi wtedy w tryb split screen. Dzięki temu możecie podzielić się na mniejsze grupy i zbadać nielinearne poziomy, by np. znaleźć w nich bossa.
