DLC nie ma wstępu do świata Pokemonów
Podwójna premiera Pokemon X/Y już za nami. Jak można się było spodziewać, świat oszalał na punkcie nowych produkcji na 3DS-a, dzięki czemu Nintendo odnotowało 4 miliony sprzedanych egzemplarzy w ciągu pierwszego weekendu. Z tej okazji jeden z twórców zapewnił, że serii nie dosięgnie moda płatnych DLC, gdyż to zrujnowałoby obraz świata gry.
new WP.player({ width:610, height:343, autostart:false, url: 'http://get-2.wpapi.wp.pl/a,61764431,f,thumb/1c/20/07/fecf4bbe7a15e3253140f65c03820e85/5259268936bed_Pokemon_X_and_Pokemon_Y_Launch_Trailer_Live_Action_.mov', });Pokemon X/Y - zwiastun premierowy. Wersję wideo w wyższej rozdzielczości znajdziecie pod href="http://gry.wp.pl/videoHD/pokemon-x-y-zwiastun-premierowy,5558.html%3Etym">Jak podaje Siliconera, Ken Sugimori, kierownik artystyczny gier Pokemon mówił w wywiadzie dla japońskiego serwisu 4Gamer o podejściu developera do płatnych DLC. Sugimori zdradził, że możliwość sprzedawania pokemonów czy innych dodatków była odrzucona przez twórców na samym wstępie. W czasach, gdy całością zarządzał Satoshi Tajiri, ojciec serii Pokemon.
Według Sugimoriego takie podejście jest formą chronienia marki przed zgubnymi wpływami, które nawet jeśli dochodowe, to ostatecznie byłyby szkodliwe dla całej serii. Twórca podkreślił, że nie zależy im wyłącznie na dystrybuowaniu Pokemonów, ale przede wszystkim na dostarczaniu graczom nowych doświadczeń. Cokolwiek robimy, upewniamy się, że będzie to pasować do obrazu świata gry i pozostanie spójne - mówił kierownik artystyczny.
Jednocześnie przypomniał, że specjalne pokemony bywają dostarczane graczom na szczególnych (płatnych) imprezach. Zdaniem twórców takie działanie wpisuje się w ogólny charakter serii i nie wyklucza negatywnego podejścia do sprzedawania nowych stworków.Forge of Empires poprowadź swoje plemię przez epoki