Disney ogłosił, że zamierza zamknąć Propaganda Games z Vancouver, ponieważ projekty studia nie osiągały zamierzonych ilości sprzedaży. Zwolnienia w firmie zaczęły się już po koniec zeszłego roku, kiedy to podziękowano za współpracę aż 100 osobom.
Ostatnią produkcją dewelopera była gra Tron: Ewolucja, a także skasowane jakiś czas temu RPG osadzone w realiach Piratów z Karaibów. Disney wystosował informacje prasową mówiąca o tym, że Propaganda Games zakończyło wszystkie prace i w konsekwencji nic nie stoi na przeszkodzie, aby zostało ostatecznie zamknięte.
"Zauważyliśmy przesunięcie gier w stronę czegoś co nazwę projektami wieloplatformowymi - aplikacjami na telefony i urządzenia przenośne oraz gry społecznościowe - i skupiać się będziemy obecnie na tym by osiągnąć zyski, ale także by zróżnicować naszą obecność na rynku", powiedział Bob Iger, szef Disneya, jeszcze w listopadzie ubiegłego roku.
Wypowiedź Igera była zapowiedzią zmiany polityki firmy dotyczącej tworzenia gier na "duże" konsole, która oprze się teraz bardziej właśnie na "aplikacjach na telefony i urządzenia przenośne oraz grach społecznościowych". Zamknięcie Propaganda Games zdaje się być kolejnym krokiem jeśli chodzi o restrukturyzację i nowy kierunek firmy.
Tron: Ewolucja starała się uzupełnić uniwersum stworzone przez Disneya, a w szczególności najnowszy film - Tron: Dziedzictwo. O tym, że jak to się udało przeczytacie w naszej recenzji.
Graj z głową - Sprawdź swoje IQ. Narodowy test inteligencji!
